Hej kochani! Piszę posta po długiej przerwie. Nie wiem jak to się stało, że nawet na youtube nie ma filmiku od 2 miesięcy. Taka mała przerwa ale obiecuję poprawę. Dziś zacznę od posta, miał się pojawić wczoraj ale musiałam oddać kartę pamięci przyjaciółce a tam były zapisane zdjęcia. Tak to czasem bywa. Dziś poniedziałek, nie było tak źle. Reszta tygodnia jednak mnie przeraża. Jutro piszę 2 sprawdziany z historii na które kompletnie nic nie umiem więc życzcie mi powodzenia. I tak oto kończę jakże ciekawego posta, ponieważ nauka wzywa. Do zobaczenia, Vicky.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz